„B” jak bariera. Czasami wystarczy stworzyć między roślinami barierę nie do przejścia by ślimaki zmieniły miejsce ucztowania. I tu z pomocą przychodzi naprawdę masa różnorodnych substancji. Można oczywiście samemu zrobić zasieki ze skorupek jajek, pyłu ceglanego czy popiołu.
Lato do doskonały czas na delektowanie się smakiem pysznych owoców drzew wiśni oraz czereśni. Niestety, niejednokrotnie swoimi smakołykami musisz dzielić się z niesfornymi szpakami. Jak skutecznie pozbyć się tych zwierząt? W dzisiejszym poradniku poznasz profesjonalne narzędzia do odstraszania ptaków oraz naturalne sposoby na to, jak sobie z nimi radzić. Profesjonalne narzędzia do odstraszania szpaków Odstraszacz ptaków Dobrym sposobem na odstraszenie szpaków z drzew owocowych jest montaż straszaka. Może przybierać różne formy — najważniejsze jest to, aby poruszający nim wiatr wprawiał w ruch gałęzie, gdzie często siadają ptaki. W naszym sklepie znajdziesz figurki orła oraz jastrzębia. Innymi przedmiotami, które sprawdzą się w roli straszaka są balony, taśmy z kaset czy wiatraczki dziecięce. Chcesz wiedzieć więcej o odstraszaczach ptaków? Sprawdź asortyment dostępny w naszym sklepie » Dźwiękowy odstraszacz ptaków Dźwiękowe odstraszacze ptaków odtwarzają autentyczne odgłosy drapieżnych ptaków — jastrzębia, orła, sokoła oraz sowy. Dzięki temu w naturalny sposób mogą ograniczyć liczbę szpaków odwiedzających Twój ogród. Niektóre urządzenia dostępne w naszym sklepie działają w dwóch trybach. Jeden wykorzystuje czujnik ruchu — emituje dźwięk dopiero wtedy, gdy szkodnik usiądzie na drzewie. Drugi działa w konkretnych odstępach czasowych, które samodzielnie ustalasz. Siatka przeciw ptakom Naturalne sposoby na pozbycie się szpaków z ogrodu Istnieje kilka naturalnych sposobów na pozbycie się szkodników z ogrodu. Jednym z nich jest posadzenie morwy w niedalekim sąsiedztwie czereśni czy wiśni. Szpaki uwielbiają jej czarne owoce — o wiele bardziej niż czereśnie oraz wiśnie. Kolejnym rozwiązaniem, dzięki któremu ograniczysz liczbę ptaków w ogrodzie jest założenie budki lęgowej. Niektórzy uważają to za ryzykowne posunięcie, ale istnieje szansa, że się opłaci. Szpaki w okresie lęgowym skupiają się głównie na obronie swojego terytorium przez innymi przedstawicielami ich gatunku. Dlatego warto wziąć pod opiekę jedną rodzinę szpaków i zapewnić im pożywienie (na przykład owoc morwy). Ptaki odwdzięczą Ci się tym samym — przegonią pozostałe szkodniki. Podsumowanie Nie pozwól, aby szpaki niszczyły Twoje uprawy. Zastosuj powyższe narzędzia do ich skutecznego odstraszania. Mamy nadzieję, że osiągniesz zamierzony efekt. Życzymy powodzenia!

3. Skórka cytrusów. Silny zapach owoców cytrusowych, takich jak cytryny i pomarańcze, odstrasza mrówki. Aby użyć skórki cytrusowej jako środka odstraszającego mrówki, po prostu umieść skórki z cytryny lub pomarańczy w miejscach, gdzie mrówki stanowią problem. 4. Ziarna ryżu.

Odpowiedzi Klemm9 odpowiedział(a) o 01:06 Po prostu go posól. Ja swojego bambusa w ogrodzie wytępiłam w ten sposób, że po prostu jego wyrastające pędy zasoliłam. Bardzo szybko usechł i umarł. Możesz też zlecić całą sprawę specjaliście – są firmy zajmujące się tępieniem bambusów w ogrodach. 5 0 Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub

Szkodliwe są też larwy turkucia podjadka, żywiące się pokarmem roślinnym. Zobacz opis i zdjęcia jak wygląda turkuć podjadek, co łączy go z kretem i poznaj najlepsze metody na zwalczanie turkucia podjadka w ogrodzie. Podajemy sprawdzony sposób jak złapać turkucia podjadka! Turkuć podjadek - dorosły owad. Jak wygląda turkuć podjadek

Chcąc mieć piękny ogród, często popełniasz błąd wybierając rośliny, które oprócz posiadania dużej wartości ozdobnej zbyt dobrze dostosowują się do naszego terenu do tego stopnia, że ​​jeśli nie kontrolujemy ich wzrostu, możemy skończyć mając duży problem, jak bambus. To bardzo piękna roślina, ale może też wywołać więcej niż jeden ból głowy. Jak usunąć bambus z ogrodu? Wskaźnik1 Jak trwale wyeliminować trzciny? Usuń bambus bez Usuń to za pomocą herbicydów2 Jak kontrolować wzrost bambusa? Jak trwale wyeliminować trzciny? El bambus Jest to roślina kłączowa o bardzo dużej zdolności adaptacji, która również rośnie bardzo szybko. W rzeczywistości, kiedyś kierownik żłobka powiedział mi, że jest w stanie nawet rozbić garnek, nie wspominając o uszkodzeniach, jakie może spowodować na przykład w rurach. Zawsze, gdy chcesz umieścić w ogrodzie określony rodzaj rośliny, ważne jest, aby wcześniej wiedzieć, jakie są jej cechy i potrzeby, ale w przypadku bambusa jest to jeszcze większe, jeśli to możliwe. Jeśli decyzja okaże się błędna, pozbycie się jej nie będzie łatwe. Dlatego poniżej powiemy Ci, co możesz zrobić, aby go usunąć: Usuń bambus bez chemii Jeśli nie chcesz używać produktów chemicznych do usuwania bambusa, musisz to zrobić wykopać łodygi. Kłącza tej rośliny rosną na głębokość około 30 centymetrów, więc trzeba je trochę wykopać i wykopać, a następnie na zewnątrz wyciąć i wyeliminować. Należy pamiętać, że aby pozbyć się bambusa, trzeba być wytrwałymNic dziwnego, że zanim osiągniesz nasz cel, musi upłynąć wiele miesięcy, a nawet lat. Aby skrócić ten czas, oprócz kopania i wykopywania pędów, można je głodzić, odcinając wychodzące łodygi i pokrywając ten obszar czarnym plastikiem, zabezpieczając go betonowymi blokami. Usuń to za pomocą herbicydów Dziś znajdujemy glifosat, który jest silnym herbicydem, który od tego czasu może bardzo pomóc w utrzymaniu ogrodu wolnego od bambusa zabija rośliny, z którymi ma bezpośredni kontaktale trzeba mieć świadomość, że są to produkty toksyczne dla środowiska. Z tego powodu należy nosić rękawiczki i maskę oraz postępować zgodnie z instrukcjami, które znajdziesz na opakowaniu produktu co do joty. Procedura jest następująca: Pierwszą rzeczą do zrobienia jest cięcie łodyg bambusa piłą ręczną. Następnie za pomocą pędzla nałóż herbicyd na pnie. Na koniec wykop i wyciągnij kłącza. Zabieg może wymagać kilkukrotnego powtórzenia, ale w końcu osiągniesz swój cel. Jak kontrolować wzrost bambusa? Obecnie bambus jest rodzajem rośliny, która cieszy się bardzo złą opinią. Oczywiście, jak powiedzieliśmy wcześniej, rośnie szybko, kiełkuje prawie z dnia na dzień i może powodować poważne problemy. Ale dzieje się tak tylko wtedy, gdy zostanie umieszczony w miejscu, które nie jest najbardziej odpowiednie. Rzeczywistość jest taka, że ​​idealnie nadaje się do tworzenia ekranów, które zapewniają prywatność w ogrodzie, a także służą nieco do odcięcia wiatru. W takich sytuacjach wszystko, co musisz zrobić, to kontrolować ich wzrost. Y, jak ty to robisz W następujący sposób: Najpierw wykop rów obok bambusa na głębokość około 70 centymetrów. Następnie odetnij kłącza, które widzisz, które są odsłonięte podczas wykonywania rowu. Następnie umieść plastikową barierę z boku wykopu. Na koniec będziesz musiał tylko wypełnić rów ziemią. W każdym razie może być konieczne przycięcie łodyg, które wychodzą, ale bez wątpienia będziesz w stanie lepiej to kontrolować. Mam nadzieję, że ci się przydało 🙂. Treść artykułu jest zgodna z naszymi zasadami etyka redakcyjna. Aby zgłosić błąd, kliknij tutaj.
Liście drzew działają podobnie jak filtry – wchłaniają powietrze wraz z unoszącymi się pyłami i związkami chemicznymi. Aby poprawić jakość powietrza w okolicy, warto w przydomowym ogródku posadzić kilka drzew i krzewów – można też, we współpracy z gminą czy dzielnicą, zorganizować wspólne sadzenie drzew 5 .
Bambus należy do rodziny wiechlinowatych roślin wieloletnich o drewniejących łodygach. Występuje w strefie międzyzwrotnikowej, rozciągając się przez Azję, Amerykę (Płd.), Afrykę i Australię. Zależnie od miejsca rośnie rzadko lub tworzy nawet całe bambusowe lasy (Azja W sprzyjających warunkach potrafi rosnąć nawet 20-30 cm na dobę osiągając nawet do 20 metrów. Oczywiście bambusy hodowane w domowych nie osiągają tak spektakularnych rozmiarów. Gatunki przystosowane do trudniejszych warunków atmosferycznych mają mniejsze gabaryty, ale potrafią przetrwać zimę (nawet na północy Skandynawii!) zachowując zielony kolor liści. Jest to więc roślina o unikalnym charakterze, które może naprawdę ładnie prezentować się w domu bądź ogrodzie. Tym bardziej, że ciągle nie jest ona zbyt popularna, a jej uprawa nie jest zbyt skomplikowana. Zaczynamy! Już przy wyborze nasion lub pędy powinno się uwzględnić warunki hodowli. Różne gatunki mają bowiem inną tolerancję na temperaturę. Znajdziemy rośliny, które wytrzymują nawet 30 stopniowy mróz, jednak są też lubujące się w cieple i rosnące w temperaturze niespadającej poniżej pokojowej. Jest to kluczowa decyzja, gdyż różne gatunki w trakcie hodowli mogą mieć inne zapotrzebowanie na wodę. Początek hodowli: Nasionka – sadzimy pojedynczo do pojemniczków z torfem (z niewielką ilością piasku). Podlewamy regularnie, tak by utrzymać glebę w ciągłej wilgoci. Po wykiełkowaniu bambus należy przesadzić do większej doniczki. Pędy – Wystarczy umieścić je na w pojemniku z wodą, a kiedy wypuszczą dość silne korzenie należy przesadzić do doniczek. Pamiętaj by raz w tygodniu wymieniać wodę. Hodowla W doniczce bambus powinien być regularnie podlewany i hodowany co najmniej rok, dopiero wówczas można go przesadzić do dużej donicy lub na podwórze. Kiedy przesadzamy już jednoroczny bambus należy umieścić go w podłożu torfowym (odczyn obojętny) głębokim na 25 cm. Roślina potrzebuje dużo światła więc najlepiej jakby miała bezpośredni dostęp do południowej strony. Do prawidłowej hodowli należy prowadzić regularne podlewanie (gleba musi być stale wilgotna) oraz nawożenie nawozami bogatymi w fosfor i azot (co 7-9 dni). Nawóz rozpuszczamy w wodzie w stosunku 1/10, zbyt silne stężenie substancji może doprowadzić do uszkodzenia korzeni. Pamiętaj, by przeciwdziałać intensywnemu działaniu słońca, więc w szczególnie gorące dni zraszaj bambus wodą. Jeżeli w twojej okolicy występują bardzo silne podmuchy wiatru to osłoń przed nimi roślinę, młody bambus może zostać łatwo złamany. Problemy Dość odporna na robactwo i choroby roślina nie powinna sprawiać większych kłopotów, jednak jak z każdym żywym organizmem również z bambusem mogą sprawiać pewne problemy: Częsty problem, szczególnie początkujących hodowców zbytnia ekspozycja na działanie promieni słonecznych. Wówczas liście żółkną i delikatnie zawijają się. Najlepiej przestaw bambus do cienia na kilka dni, a przy bardzo wysokich temperaturach zraszaj i osłaniaj przed słońcem. Błędem jest podlewanie bambusa wodą prosto z kranu. Wpływ nazbyt chlorowanej i fluorowanej wody może prowadzić do żółknięcia liści. Najlepiej po każdym podlaniu nalać świeżej wody do butelki i pozwolić jej stać, dzięki czemu w sposób naturalnego ulotnienia substancji. Jeżeli liście już zżółkły zamiast wody z kranu wykorzystaj źródlaną przy kilku następnych podlaniach. Przeziębienie – unikaj stawiania rośliny w przeciągu, lub stawianiu go w miejscach o dużych wahaniach temperatur. Może to prowadzić do przeziębienia rośliny, której liście zaczną opadać. Przędziorki – Małe, często czerwonawe lub białe szkodniki atakujące ochoczo różne gatunki roślin. Narażony na nie jest również bambus. Jeżeli zobaczysz na nim te szkodniki natychmiast wszystkie usuń z rośliny (mechanicznie, bądź za pomocą szlauchu). Chwastów z przydomowych ogródków możemy pozbyć się także z pomocą innych prostych, domowych sposobów. Do najskuteczniejszych należą: ocet - należy sporządzić roztwór, składający się w 50 proc. wody i 50 proc z octu i spryskać nim chwasty Czym jest rdestowiec ostrokończysty? Rdestowiec ostrokończysty (Reynoutria japonica) nazywany również rdestem japońskim lub rdestocem japońskim jest chwastem naturalnie występującym w przyrodzie. Roślinę zalicza się do rodziny rdestowatych (Polygonaceae) rosnących głównie w strefie klimatu umiarkowanego. Chwast szybko się rozprzestrzenia i rozrasta dzięki silnym i głęboko rosnącym kłączom. Potrafi nawet przebijać się przez betonowe podłoże. Każdej wiosny rdestowiec wypuszcza pędy urastające na ponad 2 m, które zasłaniają rośliny znajdujące się poniżej chwastu. Zimą pędy opadają. Rdestowiec ostrokończysty stanowi ogromny problem, a jego zwalczanie powinno rozpocząć się jak najszybciej. Rozrastający się chwast i jego potężne kłącza stanowią zagrożenie nawet dla budynków. Co ciekawe, rdestowiec ostrokończysty sprowadzono z Azji w XIX w. do Wielkiej Brytanii jako roślinę ozdobną. Jej liście, łodygę i delikatne kremowo-białe kwiaty kwitnące późnym latem i na początku jesieni uznawano za bardzo atrakcyjne. Ponieważ chwast należy do roślin miododajnych, uprawiano go także w ogródkach i wysiewano na nieużytkach. Rdest ostrokończysty nie produkuje nasion (w warunkach polskich), ale rozprzestrzenia się przez kłącza. Wystarczy nawet fragment rozłogi, żeby roślina mogła rozmnażać się wegetatywnie. Usuwanie rdestu japońskiego nie należy do łatwych zadań. Jednak, żeby uchronić się przed zniszczeniami w ogrodzie (chwast niszczy ścieżki, kostkę, a nawet uszkadza fundamenty domu), zacznijmy walkę z chwastem jak najszybciej. Jak rozpoznać rdestowiec ostrokończysty? Rdestowiec ostrokończysty urasta na ponad 3 m. Choć jest byliną, błędnie nazywa się go krzewem. Roślina bardzo szybko się rozrasta. Jej łodygi pokryte fioletowymi plamkami przypominają swoim wyglądem pędy bambusa, ponieważ wewnątrz są puste. Bylina charakteryzuje się dużymi jasnozielonymi eliptycznymi liśćmi o zaostrzonym końcu. Późnym latem roślina wypuszcza małe białe kwiaty. Bylina rosnąca na terenie Polski nie wytwarza nasion. Rdestowiec chętnie porasta przydroża, nasypy kolejowe, tereny nadrzeczne, a także siedliska ruderalne (siedliska, w których widać mocną ingerencję człowieka). Uszkodzenia wywołane przez rdestowiec ostrokończysty W Polsce rdestowiec ostrokończysty uznaje się za gatunek inwazyjny. Oznacza to, że zagraża rodzimej przyrodzie i rozprzestrzenia się bardzo ekspansywnie. Zgodnie z polskim prawem jego uprawa jest zakazana. Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska przygotowała nawet specjalne wytyczne dotyczące zwalczania rdestowców na terenie Polski (wytyczne z 2015 r.). Rdestowiec japoński wymaga zwalczania, ponieważ negatywnie wpływa na środowisko przyrodnicze i gospodarkę. Bylina tworzy gęste i zwarte zarośla, co uniemożliwia rozrost rodzimych gatunków. Ze względu na duży rozmiar liści ogranicza dostęp do światła roślinom znajdującym się w je pobliżu. Rdestowiec zmienia właściwości fizyczne i chemiczne gleby. Rdestowiec japoński: przyczynia się do spadku bogactwa gatunkowego roślin; prowadzi do zmniejszania obfitości i bogactwa bezkręgowców; ogranicza dostęp do wód; niszczy zapory przeciwpowodziowe; uszkadza nawierzchnie dróg i chodników; ogranicza widoczność; wkracza na pola, gdzie niszczy uprawy. Leczenie i zapobieganie rdestowi ostrokończystystemu W zależności od wielkości stanowiska rdestowca wykorzystuje się różne metody jego usuwania. Jest to bylina o bardzo rozwiniętym systemie korzeniowym (podziemne kłącza), dlatego nie wystarczy obcinać tylko jej części naziemnych. Rdestowiec ostrokończysty wymaga zastosowania różnych metod. Jak się go pozbyć? Do jego usuwania stosuje się i metody mechaniczne, i chemiczne oraz biologiczne. Wybierając sposób „leczenia”, rozpatruje się koszty środowiskowe i finansowe, a także przypuszczalną skuteczność. Żeby rdestowiec japoński nie osiągnął dużych rozmiarów w naszym przydomowym ogródku, zastosujmy metodę mechaniczną. Jak usunąć bylinę? Wycinamy nadziemne części rośliny. Wyrywamy i wykopujemy podziemne kłącza. Wykopujemy bylinę wraz z dużym fragmentem ziemi i wymieniamy glebę na nową. Ten sposób zwalczania rdestowca poleca się przy populacji zajmującej niewielkie przestrzenie. Kiedy roślina jest mała i słabo rozrośnięta, łatwo się jej skutecznie pozbyć. Wycinkę rozpoczyna się w pierwszej połowie maja, kiedy to rośliny zaczynają okres wegetacyjny. Pędy nie zdążą jeszcze stwardnieć, a bylina nie dostarczy nowym kłączom materiału do dalszego wzrostu. Jeśli chwast pojawi się w naszym ogródku, konieczne jest jego regularne koszenie. Od maja do czerwca powinniśmy wykonać od 4 do 6 wycinek. Po wycięciu byliny ziemię przykrywamy czarną grubą folią (może być to też tektura lub geowłóknina). Stale obserwujemy też, czy pędy nie odbijają. Kiedy usuniemy roślinę z ogrodu, musimy ją też odpowiednio zutylizować. Składowana w sprzyjających warunkach bylina może się zregenerować nawet z fragmentów pędów. Wykopywanie rdestowca ostrokończystego Zwalczanie byliny powinno obejmować też usuwanie podziemnych części rośliny. Ponieważ korzenie rośliny sięgają nawet 3 m w głąb, ich wykopywanie jest ciężką pracą. Prace rozpoczynamy jak najszybciej, czyli wtedy, kiedy roślina dopiero zaczyna wyrastać w naszym ogrodzie. W ten sposób już na wczesnym etapie usuniemy całą bylinę wraz z jej wszystkimi kłączami. W sezonie wegetacyjnym przeprowadzamy taki zabieg kilkukrotnie. Zamiast wycinania rdestowca, możemy usunąć cały fragment ziemi, na której rośnie. Do utylizacji wywozimy więc całą wierzchnią warstwę gleby ze wszystkimi kłączami. Środki chemiczne Rdestowce słabo reagują na chemiczne środki, a stosowane do ich zwalczania herbicydy dają słabe rezultaty. Za najskuteczniejszy herbicyd uznaje się Roundup podawany w postaci oprysku na całkowicie wyrośniętą już roślinę. Do zabezpieczania kostki brukowej czy chodników przyda się Roundup® Herbi Blok Środek Chwastobójczy tworzący barierę, niszczący części naziemne i korzenie chwastów. Preparat zabezpiecza obszar przed odrastaniem, dlatego może okazać się pomocny w pozbywaniu się rdestowca. Jak chronić się przed rdestowcem ostrokończystym? Jeśli w naszym ogródku pojawił się rdestowiec ostrokończysty, do jego usunięcia zastosujmy metody mechaniczne. Zadbajmy przy tym o utylizację chwastu. Kompostowane części naziemne trzeba stale monitorować (roślina może się zregenerować i wyrosnąć z fragmentów pędów). Nie zaleca się składowania części podziemnych. Miejsce występowania rdestowca musimy kilkukrotnie w ciągu roku oczyszczać, wycinając odrastające pędy. Warto też dokładnie oczyścić glebę, odsiewając z niej kłącza rdestowca i wymieniając ją na nową. Niestety, walka z byliną zajmuje kilka sezonów i trudno pozbyć się jej na stałe. Rdestowiec ostrokończysty przenosi się wraz z ziemią, dlatego uważajmy przy wykonywaniu prac ogrodowych. Jeśli w jednym miejscu naszego ogrodu pojawił się ten chwast, nie przenośmy ziemi na inne stanowiska. Kupując działkę budowlaną, zwróćmy uwagę, czy nie rośnie na niej rdestowiec. W niektórych krajach, takich jak np. Wielka Brytania, banki nie udzielają kredytów hipotecznych na działki objęte plagą rdestowca japońskiego. Żeby ochronić się przed atakiem byliny, nie wprowadzamy jej uprawy do naszego ogródka. Nie zrywamy również rośliny, nie przenosimy i nie wsadzamy jej tyczek do podpierania kwiatowych rabat. Choć rdestowiec może wydawać się naturalnym pomocnikiem w ogrodzie (jego pędy przypominające bambusa są wyjątkowo trwałe), bardzo łatwo się rozprzestrzenia. Uznaje się go za jeden ze 100 najbardziej inwazyjnych gatunków na świecie. Wystarczy tylko 5 g kłącza, żeby roślina się zregenerowała i rozpoczęła swoją ekspansję. Kiedy decydujesz się na zakup bambusa, potrzebujesz porady specjalisty. Bardzo ważne jest, aby nie mylić bambusów z: - Arundo Donax, które są również częścią traw, ale nigdy nie będą miały szlachetności bambusa. Ta roślina o nazwie Cane de Provence wygląda jak zwykła trzcina, a zimą brzydka (wyschła).

Bambus to elegancka i egzotyczna roślina, która doda niezwykłego uroku nie tylko ogrodom w orientalnym stylu. Zobacz najpopularniejsze mrozoodporne bambusy do uprawy w ogrodzie i dowiedz się jak je odpowiednio pielęgnować aby rosły przez lata. Bambusy w ogrodzie Bambus w ogrodzie to wyjątkowy widok. Nie konkuruje z innymi roślinami, a swoim pokrojem i zielenią liści potrafi wspaniale podkreślić ich walory. Sprawdza się nie tylko jako tło dla innych roślin - bambus szczególnie nadaje się na ekrany widokowe, które chronią nasz ogród przed ciekawskimi spojrzeniami sąsiadów. Rosną szybko, a w cieplejszych regionach pozostają zimozielone. Mogą osiągać nawet 6 metrów wysokości i wprowadzają egzotyczny akcent do ogrodu. Jest wiele gatunków i odmian bambusa, które możemy posadzić w ogrodzie. Czy to przy oczu wodnym, jako żywopłot, czy też zielony akcent na rabacie. Niskie bambusy okrywowe mogą tworzyć gęste liściaste dywaniki, a najwyższe bambusy drzewiaste zasłonią te zakątki ogrodu, które może nie są najładniejsze. Przy wyborze odmiany warto kierować się jej wymaganiami – niektóre bambusy preferują słońce, inne lepiej czują się w półcieniu lub cieniu. Wszystkie potrzebują przepuszczalnej, żyznej ziemi o pH neutralnym lub lekko kwaśnym. Bambusy cieszą się coraz większym zainteresowaniem, szczególnie wśród osób, którym bliskie są pełne spokoju i harmonii ogrody orientalne. Mało która roślina potrafi tak szybko i skutecznie zasłonić niechciane widoki - w końcu jest jedną z najszybciej rosnących roślin na świecie. Bambus przyrasta rocznie zyskując o 25% do 50% wysokości z poprzedniego sezonu. Rośnie tak długo aż osiągnie swoją maksymalną wysokość. W cieplejszych regionach kraju bambus pozostaje też zimozielony, dlatego także zimą zapewnia barierę widokową i ładnie kontrastuje z bielą śniegu. Poniżej przedstawiamy najodporniejsze odmiany bambusów, które najlepiej nadają się na żywopłoty. Mogą też być sadzone pojedynczo, na przykład na orientalnej rabacie lub przy oczku wodnym. Fargesia rdzawa (Fargesia rufa) może dorastać do 2 m wysokości. Bambus ten potrzebuje nieco więcej miejsca niż inne bambusy kępowe, ponieważ mocno przewiesza się na boki, co daje ładny, bujny efekt. Do węższych miejsc świetnie nadaje się bambus fargesia olbrzymia (Fargesia robusta) ’Cambell’, dobrze rośnie nawet w miejscach poniżej metra szerokości. Bambusem o podobnym pokroju odpowiednim do mniejszych ogródków jest czerwony bambus fargesia północnosyczuańska (Fargesia jiuzhaigou). Przyciąga wzrok czerwonawymi pędami, które od wiosny nabierają pod wpływem słońca coraz bardziej intensywnej barwy. Czerwony bambus może też być posadzony w cienistym miejscu. Innym wartym uwagi gatunkiem bambusów do ogrodu jest fargesia lśniąca (Fargesia nitida), która dzięki kępowemu wzrostowi i bardzo dobrej mrozoodporności jest jednym z najchętniej sadzonych bambusów ogrodowych. Ponadto fargesia lśniąca rośnie silnie, może być sadzona w półcieniu lub cieniu i wytrzymuje przeciągi. Jej liście zaś są wyjątkowo zielone i przyjemnie miękkie w dotyku. fot. © Delphotostock - Fotolia Na wyższe żywopłoty lub ekrany widokowe polecamy bardzo odporny i ładnie rosnący fylostachys Bisseta (Phyllostachys bissetii). Ten bambus drzewiasty nadaje się szczególnie do miejsc przewiewnych, zarówno do słońca jak i cienia. Wykształca gęste listowie, doskonale znosi przycinanie i osiąga 3-5 m wysokości. Zarówno liście jak i pędy tego bambusa są świeżo zielone. Dzięki temu mogą być wspaniałym tłem dla innych roślin. Fylostachys Bisseta należy do najbardziej mrozoodpornych bambusów i wytrzymuje do -24°C. Innymi dekoracyjnymi bambusami ogrodowymi, które można posadzić w formie żywopłotu lub jako soliter, są fylostachys złotobruzdowy 'Spectabilis' oraz fylostachys złotobruzdowy 'Aureocaulis'. Są one wyjątkowo mrozoodporne, a ich żółte pędy wspaniale podkreślają zieleń liści. Kontrast ten jest nieco intensywniejszy u odmiany 'Aureocaulis'. Pędy odmiany 'Spectabilis' zdobią zaś eleganckie pionowo ułożone zielone paski. Dwa gatunki bambusów ogrodowych są szczególnie poszukiwane. Jeden dla wyjątkowo grubych pędów (nawet 4 cm średnicy) - to fylostachys długowieczny 'Aureocaulis' (Phyllostachys vivax). Drugi dla pędów o nietypowej, czarnej barwie – fylostachys czarny (Phyllostachys nigra). Oba są nieco mniej odporne na mróz, ale w cieplejszych rejonach kraju także będą dobrze rosły. Oczywiście zawsze możemy je też sadzić w dużych donicach na tarasie. Warto pamiętać, ze w przypadku bambusów drzewiastych (wszystkie odmiany fylostachysów) potrzebna będzie bariera korzeniowa, ograniczająca ich rozrost. Dzięki barierze korzeniowej otoczymy miejsce, w którym docelowo wzrastać będą bambusy. Barierę tę montujemy na głębokości ok. 60 cm. Może się wydawać, że założenie takiej bariery wymaga wiele pracy, ale rzeczywiście nie jest to tak pracochłonne. Około 5 cm bariery powinno wystawać ponad ponad ziemię, aby pędy nie mogły przez niego przeskoczyć. Pielęgnacja bambusów w ogrodzie Bambus może rosnąć wszędzie tam, gdzie dostępna jest wystarczająca przestrzeń. Może on bowiem rozrosnąć się na kilka metrów w ciągu kilku lat. Istnieją tez odmiany niższe lub rosnące kolumnowo - polecane do mniejszych ogródków. Popularne są również aranżacje przy oczku wodnym. Warto jednak pamiętać, że bambus nie jest rośliną bagienną. W strefie korzeniowej nigdy nie powinna stać woda. Idealna dla bambusów jest lekko kwaśna gleba o pH około 6,5. Najkorzystniejszym czasem ich sadzenia jest wiosna - od marca do maja. Bambusy sadzić możemy także później, aż do jesieni. Aby rośliny dobrze przetrzymały chłodne zimowe dni podlewamy je w bezmroźne dni. Bambus to elegancka roślina, która doda uroku nie tylko ogrodom w orientalnym stylu. Sezon wegetacyjny trwa od marca do lipca. W tym czasie warto trawy te zasilić nawozem ubogim w azot. Poza tym bambusy nie wymagają wiele pielęgnacji. Wystarczy, że dwa razy do roku oczyścimy go z obumarłych części i nieco przytniemy. W zimie bryła korzeniowa powinna być zabezpieczona na przykład warstwa kory. Warto pamiętać, że bambusy są roślinami subtropikalnymi. Można otoczyć je drucianym płotkiem i wypełnić utworzone w ten sposób miejsce wokół rośliny listowiem lub sianem. To uchroni ją przed uszkodzeniem przez mróz. Zieloną cześć w chłodniejszych regionach kraju warto zabezpieczyć białą agrowłókniną. Jeśli zastosujemy się do tych wskazówek, będziemy długo cieszyć się własnym bambusem w ogrodzie. Tekst i zdjęcia: Sylwia Hennek, zdjęcie tytułowe: © lily -

QaAB4zg.
  • v4lbdn3o8p.pages.dev/58
  • v4lbdn3o8p.pages.dev/204
  • v4lbdn3o8p.pages.dev/375
  • v4lbdn3o8p.pages.dev/139
  • v4lbdn3o8p.pages.dev/324
  • v4lbdn3o8p.pages.dev/141
  • v4lbdn3o8p.pages.dev/381
  • v4lbdn3o8p.pages.dev/102
  • v4lbdn3o8p.pages.dev/347
  • jak sie pozbyc bambusa z ogrodu